W weekend zostanie rozegrana jedna kolejka Polskiej Hokej Ligi, bo pod koniec tygodnia rozpoczyna się zgrupowanie kadry narodowej. W piątek GKS Katowice będzie chciał wygrać szósty mecz z rzędu.

Katowiczanie spisują się coraz lepiej. Drużyna ze stolicy Górnego Śląska rozpoczęła sezon przeciętnie, ale przez blisko miesiąc grała na wyjazdach, bo w „Satelicie” zepsuła się sprężarka do mrożenia lodu. Na początku października GieKSa pokonała Ciarko STS Sanok a później wygrała cztery kolejne mecze, w tym z mistrzem Polski GKS Tychy i drugą drużyną poprzedniego sezonu Re-Plast Unią Oświęcim. Ślązakom wcale nie przeszkodziła przerwa w treningach. W połowie miesiąca katowiczanie zawiesili zajęcia, aby odizolować zawodników i zminimalizować ryzyko zakażenia koronawirusem. W środę rozegrali jeszcze zaległy mecz z Zagłębiem Sosnowiec i pewnie pokonali rywala 5:2. Kolejne kluczowe podania zaliczył Grzegorz Pasiut, który ma już w tym sezonie na swoim koncie 9 asyst.

W piątek czekają katowiczan derby Górnego Śląska z JKH GKS Jastrzębie, który ma spore ambicje w tym sezonie. Drużyna plasuje się obecnie na trzeciej pozycji w tabeli, w poprzednim tygodniu wywalczyła w dobrym stylu Superpuchar Polski. We wtorek w zaległym spotkaniu 8. kolejki jastrzębianie pokonali Comarch Cracovię 6:1. Błyskawicznie strzelali gole, w połowie meczu w ciągu 12 sekund zdobyli dwie bramki! Najpierw skuteczny był Martin Kasperlik, a później Kamil Wróbel.

W weekend zostanie rozegrana jedna, piątkowa kolejka, bo w niedzielę, 1 listopada rozpoczyna się zgrupowanie kadry narodowej seniorów. Podopieczni Roberta Kalabera przebywać będą w Jastrzębiu-Zdroju, a 4 listopada pojadą do Budapesztu, gdzie rozegrają dwa mecze kontrolne z Węgrami (5.11 i 7.11).

Mecze PHL odbywają się bez udziału widzów, ale piątkowe zmagania kibice hokeja będą mogli zobaczyć na żywo na stronie: www.polskihokej.tv