W niedzielę w meczu na szczycie lider Polskiej Hokej Ligi zmierzy się na wyjeździe z KH Energą. Jastrzębianie mają najsilniejszą ofensywę w kraju. Z kolei torunianie bardzo dobrze grają w obronie.

W piątek JKH GKS Jastrzębie musiało sporo się napracować, aby pokonać Comarch Cracovię. To była pierwsza dogrywka Ślązaków w tym sezonie. Mecz zakończył się wynikiem 2:1, a złotego gola zdobył niezawodny Marek Hovorka, lider klasyfikacji kanadyjskiej. W niedzielę drużynę Roberta Kalabera czeka wyjazdowe starcie z KH Energą Toruń. W lidze jastrzębianie zdobyli dotychczas 113 bramek, co jest najlepszym wynikiem w PHL. Bardzo dobrze spisują się napastnicy na czele z Hovorką, Zackarym Phillipsem i Radosławem Sawickim. Najlepszą ofensywę w lidze sprawdzi jedna z najlepszych defensyw. Dotychczas torunianie stracili tylko 52 bramki. Pod tym względem lepszy jest jedynie GKS Katowice, 50 straconych goli. W piątek KH Energa przegrała z Re-Plastem Unią Oświęcim 2:3, bo drużyna przespała pierwszą tercję, w której rywale strzelili trzy gole.

Jesteśmy też bardzo ciekawi pozostałych meczów, TAURON Podhale czeka konfrontacja z beniaminkiem z Sanoka, który już nieraz pokazał w tym sezonie, że potrafi postawić się silniejszym drużynom. Comarch Cracovia gra z GKS Katowice, który chce się odkuć za piątkową porażkę z Szarotkami. W Sosnowcu faworytem jest Re-Plast Unia, ale Zagłębie potrafi strzelać gole. Wczoraj w meczu z tyszanami zdobyło trzy bramki (3:7). Z kolei mistrza Polski czeka mecz w Gdańsku.

Mecze odbywają się bez udziału widzów, ale niedzielne zmagania kibice będą mogli zobaczyć na żywo na stronie: www.polskihokej.tv