W najciekawszym meczu piątkowej ramówki JKH GKS Jastrzębie zmierzy się z GKS Tychy. Obie drużyny rozpoczęły sezon od dwóch zwycięstw.
Spotkanie w Jastrzębiu zapowiada się bardzo ciekawie. W poprzedni weekend JKH pokonał Zagłębie i Stoczniowca, a mistrz Polski beniaminka z Sanoka oraz Unię. W sezonie 2019/20 śląskie ekipy zmierzyły się pięciokrotnie. Bilans jest bardzo korzystny dla tyszan, którzy aż cztery razy wygrali. W trzech spotkaniach rozegranych na Jastorze drużyna Roberta Kalabera wygrała tylko raz, 1 grudnia ubiegłego roku, pokonała wtedy GKS 4:1.
Z dużą uwagą kibice będą śledzić mecz z Krakowie, gdzie spotkają się drużyny, które przystąpią do spotkania w odmiennych humorach. Comarch Cracovia na razie bez wygranej, a KH Energa Toruń nieoczekiwanie z dwoma zwycięstwami w lidze.
Re-Plast Unia Oświęcim podejmuje ambitnego beniaminka z Sanoka, a w Nowym Targu TAURON Podhale Zagłębie Sosnowiec. „Szarotki” zamierzają zrehabilitować się za wysoką porażkę w Toruniu. Nie będzie im jednak łatwo, bo Zagłębie pokazało, że potrafi walczyć do ostatnich sekund. Ostatnia drużyna ligi Stoczniowiec zmierzy się z GKS Katowice, który wciąż musi grać na wyjeździe, bo na lodowisku w „Satelicie ” są problemy z mrożeniem tafli.