To był bardzo interesujący hokejowy weekend podczas którego GKS Tychy pokazał klasę. W piątek podopieczni Krzysztofa Majkowskiego bardzo pewnie pokonali lidera PHL z Jastrzębia-Zdroju, a dwa dni później zwyciężyli w starciu z mocnym GKS Katowice. Niedziela była także udana dla JKH, Podhala, Cracovii i zespołu z Torunia.

W piątek GKS Tychy wygrał z JKH GKS Jastrzębie 7:3. W niedzielę odbyły się kolejne górnicze derby. Przed tym starciem hokeiści z Katowic odpoczywali, bo ich spotkanie w Gdańsku ze Stoczniowcem zostało przełożone na 2 lutego ze względu na rozgrywane w hali „Olivii” mistrzostwa Europy w short tracku. To jednak tyszanie byli bardziej dynamiczni. O wyniku spotkania zdecydowała pierwsza tercja, w której bramki zdobyli Jakub Witecki i Patryk Kogut. W tyskiej drużynie udany debiut zaliczył Ondrej Raszka. Bramkarz reprezentacji Polski rozpoczął sezon w czeskim HC Frydek-Mistek, ale zdecydował się wrócić do PHL i podpisał kontrakt z tyszanami. W meczu z GieKSą puścił tylko jedną bramkę. Dzięki tym zwycięstwom mistrzowie Polski zmniejszyli przewagę JKH w tabeli do zaledwie jednego punktu. - Z tyłu głowy mamy to, że ta najważniejsza faza coraz bliżej. Szczyt formy jeszcze przed nami – przekonywał napastnik Jarosław Rzeszutko na oficjalnej stronie internetowej GKS Tychy. Z kolei katowiczanie spadli na 4. miejsce w tabeli kosztem KH Energi Toruń. Stalowe Pierniki po dobrych spotkaniach pokonały zespoły z Krakowa i Sanoka. W niedzielę w konfrontacji z beniaminkiem zespół z grodu Kopernika strzelił siedem goli.

W niedzielę odbył się także inny mecz czołowych drużyn, JKH zmierzył się z Re-Plast Unią Oświęcim. Przed tym spotkaniem Biało-niebiescy byli jedyną drużyną, z którą hokeiści z Jastrzębia-Zdroju mieli w tym sezonie ujemny bilans, bo dwa z trzech starć wygrała Unia. W 31. kolejce dominował jeden zespół. Podopieczni Roberta Kalabera wygrali 4:0. Bardzo aktywny był Maris Jass, łotewski obrońca zdobył bramkę i zaliczył dwie asysty. Oba zespoły zmierzą się również 5 lutego, kiedy na lodowisku Jantor w Katowicach odbędzie się Finał Pucharu Polski.

Wysoko swoje mecze wygrały Comarch Cracovia i TAURON Podhale Nowy Targ.

Wyniki 31. kolejki PHL

 

TAURON Podhale Nowy Targ – GKH Stoczniowiec Gdańsk 6:1 (0:0, 2:0, 4:1)

Vachovec 23, Svec 23, Bochnak 54, Hiltunen 56, Słowakiewicz 57, Worwa 57 – Strużyk 51

 

JKH GKS Jastrzębie – Re-Plast Unia Oświęcim 4:0 (1:0, 2:0, 1:0)

Phillips 2, Sołtys 22, Wałęga 39, Jass 43

 

KH Energa Toruń – Ciarko STS Sanok 7:2 (1:0, 3:1, 3:1)

Smirnow 12, Fieofanow 21, Elomaa 27, Serguszkin 38, Elomaa 43, Sergiuszkin 57, Fiefanow 60 – Bukowski 32, Elo 46

 

Comarch Cracovia – Zagłębie Sosnowiec 8:1 (5:1, 3:0, 0:0)

Goodwin 3, Nemec 4, Murphy 5, 17, Doherty 20, Jezek 22, Gutwald 35, Franek 39 – Nikiforov 13

 

GKS Katowice - GKS Tychy 1:3 (0:2, 0:0, 1:1)

Stepanov 51 – Witecki 13, Kogut 15, Cichy 52