Nasza reprezentacja seniorów pokonała Ukrainę 6:1 (1:1, 2:0, 3:0) w piątkowym meczu prekwalifikacji olimpijskich w kazachskim Nur-Sułtanie.
Bramki: 0:1 Pawlo Taran (Wołodymyr Aleksjuk, Nikita Bucenko, 16), 1:1 Filip Starzyński (Krystian Dziubiński, 20), 2:1 Martin Przygodzki (Patryk Wajda, Szymon Marzec, 28), 3:1 Szymon Marzec (36), 4:1 Marcin Kolusz (41), 5:1 Damian Kapica (Bartosz Ciura, Noureddine Bettahar, 53), 6:1 Filip Komorski (56).
Polska: John Murray – Patryk Wajda, Marcin Kolusz, Bartłomiej Jeziorski, Dominik Paś, Aron Chmielewski – Bartosz Ciura, Arkadiusz Kostek, Noureddine Bettahar, Bartłomiej Neupauer, Damian Kapica – Jakub Michałowski, Oskar Jaśkiewicz, Maciej Urbanowicz, Filip Komorski, Krystian Dziubiński oraz Martin Przygodzki, Filip Starzyński, Szymon Marzec.
Ukraina: Kuryło Kuczer/Mykyta Hordiuszyn – Wołodymyr Aleksjuk, Pawlo Taran, Siergiej Babiniec, Nikita Bucenko, Roman Blagij – Igor Mereżko, Pylyp Pangełow – Juldaszew, Dmytro Nimienko, Hlib Krywoszapkin, Andriej Michnow – Wsiewołod Tolcuszko, Oleksander Aleksandrow, Oleksy Worona, Tymur Hrycenko, Iwan Sawczenko – Wołodymyr Romanienko, Andriej Grigorjew, Oleksander Kostikow, Rusłan Romaszenko, Oleksiej Janiszewski.
Kary: Polska - 14 minut, w tym 10 minut Aron Chmielewski; Ukraina – 12 minut.
To był inny mecz, niż ten z Holandią. Też wygraliśmy, ale tym razem zawodnicy Tomka Valtonena rozkręcali się, niczym potężny silnik w mroźny, kazachski dzień.
Zaczęło się od straty gola, kiedy zbyt dużo swobody przy strzale spod niebieskiej linii miał Pawlo Taran. Potem, po walce, tuż przed przerwą zdołał wepchnąć krążek do bramki rywali Filip Starzyński, kończąc akcję Krystiana Dziubińskiego.
W drugiej tercji biało-czerwoni rozdawali już karty na lodowisku. Dość powiedzieć, że Szymon Marzec zdobył gola po kontrze, kiedy nasi grali w osłabieniu. Wcześniej na prowadzenie wyprowadził drużynę Martin Przygodzki, kończąc kombinacyjną akcję.
Z rywali wyraźnie zeszło powietrze, nasi zupełnie zdominowali grę i trzeciej części zdobyli jeszcze trzy bramki. Ta tercja trwała wyjątkowo długo, z racji konieczności naprawy pleksiglasowej osłony lodowiska.
W wieczornym meczu Kazachstan wygrał z Holandią 7:1 (3:0, 1:1, 3:0).
W niedzielę, na koniec zawodów, gramy z gospodarzami. Zapraszamy na transmisję na polskihokej.tv.
Oficjalna strona turnieju - IIHF