Ostatnie dni nie były udane dla hokeistów Re-Plast Unii Oświęcim. W pięciu meczach wygrali raz, z Zagłębiem Sosnowiec 3:2. Dzisiaj Biało-niebieskich po raz pierwszy poprowadzi Kevin Constantine, który jest fachowcem z najwyższej półki. Trenował między innymi Jaromira Jagra, Keitha Tkachuka, czy Martina Brodeura, a Joel Ward mówił o nim, że szkoleniowiec ocalił jego karierę.
Po rezygnacji Nika Zupancicia, zdecydowano się na podpisanie kontraktu z trenerem, z ogromnym bagażem doświadczeń. Kevin Constantine to 61-letni trener. Karierę zawodniczą zaczynał jako bramkarz, był nawet draftowany do NHL z numerem 154, ale po czterech sezonach spędzonych w uniwersyteckiej lidze NCAA, rozpoczął nowy rozdział w swoim życiu.
Wybrano go trenerem sezonu
Karierę trenerską rozpoczął w North Iowa Huskies. Z czasem dostrzeżono jego talent i zaproponowano mu angaż w reprezentacji Stanów Zjednoczonych do lat dwudziestu, gdzie pracował jako asystent. Z kadrą młodzieżową spędził trzy lata, a pod jego okiem wychowywali się tacy zawodnicy jak Jeremy Roenick, Mike Modano, Keith Tkachuk czy Doug Weight. Z czasem Kanadyjczyk stawał się coraz bardziej ceniony i rozpoznawalny. W 1991 roku zaproponowano mu funkcję pierwszego trenera w lidze IHL w Kansas City Blades, który był zespołem filialnym San Jose Sharks. Z drużyną z Kansas wywalczył Puchar Turnera i został wybrany najlepszym trenerem sezonu.
Sportowy awans
W 1991 roku w NHL już na dobre zagościła drużyna San Jose Sharks, Po dwóch gorszych sezonach, działacze kalifornijskiego klubu zdecydowali się postawić na 35-letniego Kevina Constantine’a. To była świetna decyzja. „Rekiny” pod jego wodzą po raz pierwszy w historii awansowały do fazy play-off i to już w jego debiutanckim sezonie. Szkoleniowiec został nominowany do nagrody Jacka Adamsa, przyznawanej najlepszemu trenerowi sezonu. Constantine znalazł się w ścisłej czołówce plebiscytu. Trener rodem z Minnesoty prowadził także Pittsburgh Penguins, w którym grał choćby legendarny czeski hokeista Jaromir Jagr.
Na koniec jego przygody z NHL prowadził New Jersey Devils. Szybko jednak pożegnał się ze stanowiskiem, odpadając z “Diabłami” w ćwierćfinale konferencji w fazie play-off, mając w swoim składzie prawdziwe gwiazdy. Dostępu do bramki Devils strzegł wtedy Martin Brodeur, a odpowiedzialni za strzelanie bramek byli Patrik Elias, Petr Sykora czy Brian Gionta.
Nowe wyzwania
Po okresie spędzonym w NHL, Constantine długo nie czekał na propozycję pracy, otrzymał szansę w lidze WHL (rozgrywki młodzieżowe), w zespole Everett Silvertips spędził cztery sezony, skąd przeniósł się do Houston Aeros, grającego w AHL. Pod skrzydła nowego trenera Unii trafił choćby Joel Ward - Kanadyjczyk, który na taflach NHL spędził 11 lat, reprezentując m.in. Nashville Predators, Washington Capitals, czy San Jose Sharks. Ogromny udział w tym, że Ward grał z powodzeniem w najlepszej hokejowej lidze świata miał właśnie amerykański trener. Constantine pracował z nim w Houston Aeros, czyli farmerskim zespole Minnesoty Wild. Ward został tam zesłany w sezonie 2007/2008 po słabych meczach na taflach NHL. Los sprawił, że szkoleniowcem Aeros w następnej kampanii został Kevin Constantine. Ward tak później wypowiadał się o amerykańskim szkoleniowcu. - On ocalił moje życie, ocalił moją karierę. Nauczył mnie jak grać profesjonalnie w hokeja i wyszkolił na zawodnika formatu NHL. Ten rok spędzony z nim w Houston był jak błogosławieństwo – zachwalał Ward coacha. Constantine zrobił z czarnoskórego napastnika najlepszego strzelca i najskuteczniejszego zawodnika w zespole. Po tym sezonie, kariera Warda nabrała rozpędu i został podstawowym zawodnikiem Nashville Predators.
To ciekawy człowiek
Nowy opiekun Biało-niebieskich, w zespole Houston Aeros trenował znanego w Polsce, z gry w Comarch Cracovii, Petra Kalusa. Czech spędził w AHL trzy sezony, a jego losy potoczyły się tak, że na koniec kariery wylądował w drużynie Pasów.
Constantine przejął w Polsce drużynę, która jest w kryzysie. W niedzielę Unia Oświęcim przegrała nawet ze Stoczniowcem Gdańsk, który wcześniej w tym sezonie wygrał tylko raz. Według naszego rozmówcy, kanadyjski szkoleniowiec jest osobą, która potrafi scalić zespół i odpowiednio go zmotywować.
- Kevin to bardzo ciekawa postać. Jest twardy i wymagający, ale ma też świetne poczucie humoru i potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji. Sam osobiście nauczyłem się od niego bardzo wielu ciekawych rzeczy. Od zawodników wymaga, by grali i reprezentowali jego myśl szkoleniową. Jest świetnym motywatorem i jeszcze lepszym trenerem. Kevin Constantine to świetny taktyk, ale jest też trenerem, który "czepia" się szczegółów. Bardzo dużo pracuje nad ulepszeniem systemu gry drużyny. Do każdego meczu skrupulatnie się przygotowuje, dokładnie analizując grę rywali - ocenił Kalus, były napastnik Pasów.
Obecnie Petr Kalus pełni rolę agenta w Szwajcarii. Szuka zawodników i transferuje ich do różnych klubów. Jak sam przyznaje, polska liga, została przez niego bardzo dobrze zapamiętana. Jak zapamięta ją nowy szkoleniowiec oświęcimian? Kibice Unii wiążą z nim spore nadzieje.
- Zobaczymy jak polscy zawodnicy przyswoją sobie jego system, treningi. Myślę, że w Polsce nie powinien mieć żadnych problemów, ale wszystko zależy od hokeistów. Dla nich to będzie na pewno spore doświadczenie. Będą mogli nauczyć się czegoś nowego od trenera z najwyższej półki. Ja sam, podczas trzech lat z nim spędzonych, nauczyłem się naprawdę sporo. To była wielka przyjemność grać pod jego okiem, ale też życiowa nauka - zakończył Petr Kalus.
Pierwszym rywalem, byłego trenera San Jose Sharks w Polskiej Hokej Lidze, będzie mistrz Polski GKS Tychy. Mecz Mistrza i Wicemistrza Polski będzie transmitowany na www.polskihokej.tv. Zapraszamy na godzinę 17:40.
Fot. WHL.CA/Unia Oświęcim