W sezonie zasadniczym najwięcej widzów obserwowało mecze w Oświęcimiu, sporo fanów przychodziło również na spotkania rozgrywane w Gdańsku, Tychach i Toruniu.

Niedawno zakończony sezon był bardzo interesujący. Niestety nie udało się rozegrać meczów półfinałowych, w których GKS Tychy miał zmierzyć się z GKS Katowice, a Re-Plast Unia Oświęcim z JKH GKS Jastrzębie. Sezon został zakończony z powodu zagrożenia epidemią koronawirusa.

Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie (IIHF) przedstawiła ranking frekwencji klubów oraz lig w Europie i Azji biorąc pod uwagę sezon zasadniczy. Najwięcej kibiców obserwowało na żywo mecze ligi szwajcarskiej (National League) – średnio 7074 widzów, na 2. miejscu plasuje się liga niemiecka (Deutsche Eishockey Liga) – 6523, a na 3. pozycji rosyjska (KHL) – 6486.

Pod względem frekwencji w najwyższych klasach rozgrywkowych w Europie i Azji Polska Hokej Liga jest na 14. miejscu ze średnią 872 widzów na mecz. W poprzednim sezonie spotkania obserwowało średnio 751 kibiców. Co oznacza, że w tym sezonie frekwencja wzrosła o ponad 16 procent. Mamy nadzieję, że najbliższe rozgrywki, czyli sezon 2020/21 przyciągną na mecze hokejowe jeszcze większą publikę.

Tak wyglądała średnia frekwencja na meczach Polskiej Hokej Ligi w sezonie zasadniczym 2019/20

1. Re-Plast Unia Oświęcim - 1588

2. Lotos PKH Gdańsk - 1400

3. GKS Tychy - 1246

4. KH Energa Toruń - 1113

5. KH Podhale Nowy Targ - 955

6. GKS Katowice - 693

7. Comarch Cracovia - 583

8. JKH GKS Jastrzębie - 494

9. Zagłębie Sosnowiec - 445

10.Naprzód Janów - 200