W sezonie 2019/20 torunianie rozegrali sporo emocjonujących meczów. W spotkaniu z GKS Tychy Patrik Spěšny obronił wszystkie 47 strzałów (!), a w starciu z Jastrzębiem na tafli było bardzo gorąco. Drużyna zawsze również mogła liczyć na swoich kibiców, którzy licznie przychodzili na mecze.
W sezonie 2018/19 torunianie jako beniaminek uplasowali się na 6. miejscu. W ćwierćfinale play-off przegrali wtedy z Podhalem Nowy Targ 2-4. Przez rozpoczęciem nowych rozgrywek w drużynie doszło do wielkich zmian. Zdecydowano się jednak zatrzymać bramkarza Patrika Spěšnego, który został najlepszym zawodnikiem zespołu w sezonie 2019/20. Czech obronił ponad 91 procent strzałów, znakomicie wypadł 10 stycznia w spotkaniu w Tychach, gdzie KH Energa wygrała 1:0, a Spěšny obronił wszystkie 47 strzałów!
Zapraszamy na filmik z najlepszymi paradami bramkarza – VIDEO
Sezon zasadniczy drużyna zakończyła na 8. pozycji i takie również miejsce zajęła w ostatecznej klasyfikacji, przegrywając w ćwierćfinale play-off z mistrzem Polski GKS Tychy 0-4. Najlepszym punktującym i podającym był Bartosz Fraszko – 41 (15 goli i 26 asyst). Strzelcem numer jeden w ekipie „Stalowych pierników” został Michał Kalinkowski – 25 goli.
Najwyższe zwycięstwo torunianie odnieśli 20 grudnia w starciu z Naprzodem Janów 12:0, ale za najlepszy mecz kibice uznali spotkanie, które odbyło się pięć dni wcześniej. Na Tor-Torze gospodarze pokonali po zaciętym boju JKH GKS Jastrzębie 2:1 (wszystkie bramki padły w drugiej tercji). Na tafli było bardzo gorąco, w sumie sędziowie nałożyli na zawodników ponad sto minut kar.
Bardzo emocjonujący był również mecz, który zdecydował o awansie do play-off. Na początku lutego w starciu z Zagłębiem Sosnowiec torunianie prowadzili 5:1, ale ambitnie walczący rywale doprowadzili do remisu. Na minutę przed końcem sosnowiczanie wycofali bramkarza, Michał Kalinkowski trafił jednak do pustej bramki i spotkanie zakończyło się wynikiem 6:5. Najwyższą porażkę drużyna zaliczyła w połowie stycznia na własnym lodowisku w starciu z GKS Katowice. Ślązacy wygrali aż 10:1.
W Toruniu hokej cieszy się dużą popularnością. Mecze w sezonie zasadniczym obserwowało średnio 1113 tysięcy widzów. W PHL lepsza frekwencja była tylko na spotkaniach w Oświęcimiu, Gdańsku i Tychach.