Siła jest kobietą – mówiła w stolicy Minister Sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk. W spotkaniu wzięła również udział Marta Zawadzka, wiceprezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie.

W poniedziałek 9 marca, czyli po Dniu Kobiet, w stolicy spotkały się panie, które mają wpływ na polski sport. W panelu uczestniczyły ekspertki, działaczki, zawodniczki i trenerki. – Siła jest kobietą. Bardzo się cieszę, że mogę być na czele resortu sportu. Chcę intensywniej zwrócić uwagę na problemy kobiet w polskim sporcie – mówiła Minister Sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk.

Wspomniano, że kobiety to wciąż mniejszość w polskich klubach. Panie stanowią 26 procent zrzeszonych w klubach sportowych, 22 procent pełni role sędziów sportowych a 10 procent to trenerki i instruktorki. Ale od 2004 roku to właśnie kobiety zdobyły więcej medali w Igrzyskach Olimpijskich niż mężczyźni. - Dzięki temu, że Ministrem Sportu jest kobieta, głos kobiet w polskim sporcie jest silniejszy. W Polskim Komitecie Olimpijskim nie ma podziału na płeć. Ważne są kompetencje i to, kto jakim jest człowiekiem – podkreślił Adam Krzesiński, Sekretarz Generalny PKOl. W biurze Polskiego Komitetu Olimpijskiego kobiety stanowią 65 procent całego zespołu.

– Misja i rola Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego to wspieranie i zachęcanie do promowania kobiet w sporcie na wszystkich poziomach i we wszystkich strukturach, mając na względzie realizację zasady równości kobiet i mężczyzn. MKOl zachęca także do intensywnej współpracy z międzynarodowymi federacjami w celu osiągnięcia 50 procentowego udziału kobiet w igrzyskach olimpijskich oraz zwiększenia ich zaangażowania w życiu sportowym – podkreśliła Luiza Złotkowska, srebrna i brązowa medalista olimpijska w łyżwiarstwie szybkim.

W PKOl, pod kierownictwem Grażyny Rabsztyn, wybitnej polskiej lekkoatletki intensywnie działa Komisja Sportu Kobiet. Organizuje panele tematyczne, konkursy, spotkania kobiet polskiego sportu oraz wypracowuje rekomendacje dla Polskich Związków Sportowych.